spust awaryjny

Pracę oczyszczalni nadzoruje spółka Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. W środę, prezes MPWIK przepraszała za zaistniałą sytuację. - Składamy przeprosiny za to, co się stało. Mamy nadzieję, że jak najszybciej uda nam się uruchomić most pontonowy. MPWiK działa na rzecz zmniejszenia do minimum zanieczyszczeń spowodowanych przez zrzut ścieków do Wisły – mówiła prezes MPWiK .Proszę nie robić z awarii czajki rozgrywki politycznej. To jest problem Warszawy i Polski, wszystkich parti politycznych. Należy się zorganizować jako jedność i wyjaśnić problem z tą oczszczlanią, a nie kąsać jeden drugiego. W innym razie cała Europa bedzie smiać się z Polski i PolakówProszę nie robić z awarii czajki rozgrywki politycznej. To jest problem Warszawy i Polski, wszystkich parti politycznych. Należy się zorganizować jako jedność i wyjaśnić problem z tą oczszczlanią, a nie kąsać jeden drugiego. W innym razie cała Europa bedzie smiać się z Polski i Polaków. Przeszkadzały, Polska wywaliła ciężkie miliardy by zbudować oczyszczalnie i teraz okazuje się że równie dobrze mogło by być "po staremu". Może wyborcy PO pasuje to że się wydaje pieniądze "w kanał" ale całe szczęście Polska to nie tylko wyborcy PO. Rozumiem że w domu też sobie kupujesz kuchenkę i lodówkę za kilkanaście tysi i jak przestają działać to usprawiedliwiasz się że jak ich nie było to też było ok? ak strumień płyną za PiS do Wisły to było cacy s teraz ojej jamy w spółce skarbu państwa biorą po sto i więcej tysięcy złotych miesięcznie to jest cacy ludzie opanujcie się awaria to awaria ale wy chyba skończyliście podstawowa szkołę i nie potraficie rozumieć. Tak tylko to w 2003 była mowa o nowej oczyszczalni i to kaczor zainicjował budowę. Niestety mieszkańcy Wawy wybrali sobie nowe władze a te zmieniły koncepcje i jakość materiału do wykonania. Także nie klamwszystkiemu jest winna ........"zła" Unia Europejska.."W 2004 r., kiedy Polska przystąpiła do Unii Europejskiej, tylko 30 do 40 % ścieków z Warszawy i okolic.. było poddawane procesowi oczyszczania. Większość ścieków komunalnych - zwłaszcza pochodzących z terenów o znacznym zaludnieniu jest jakas odpowiedzialnosc tych urzednikow ? czy tylko biora pieniadze i wszystko maja w Majac ministra sprawiedliwosci prokuratora Ziobre ,powinni wsadzac do piardla za za wszystkie podejrzane interesy i wykroczenia i wszystkich politykow od 89roku do ciupy ,wtedy mieliby poparcie 90 procent.? moim zdaniem powinien byc dyrektor czy prezes ktory by odpowiadal za efekty a ta rade nadzorcza pogonic ..oraz lewobrzeżnej Warszawy. - zrzucana była bezpośrednio do Wisły......... i odprowadzana do Morza Bałtyckiego".Proszę nie robić z awarii czajki rozgrywki politycznej. To jest problem Warszawy i Polski, wszystkich parti politycznych. Należy się zorganizować jako jedność i wyjaśnić problem z tą oczszczlanią, a nie kąsać jeden drugiego. W innym razie cała Europa bedzie smiać się z Polski i PolakówCiekawe.... prezydent.. premie..r ministrowie... zarabiają mniej niż pani od wodociągów w Warszawie. O czym to świadczy? Napiszcie w odpowiedzi wasze przemyślenia/ Ocenię waszą inteligencję.Na pewno nie mają oni wpływu na wadliwą budowle dolotów, na zastosowanie rur ze sztucznego tworzywa zamiast stalowych, ich zabetonowanie i na awarię. Pieniądze można zmniejszyć, ale budowla dolotów została sknocona, źle zaprojektowana, polska pseudo oszczędność i teraz ze skutkami borykają się wszyscy.Pensje z jednego żrodła a nie jeszcze z jakichś spółek,co taki tam robi ze tyle kasy sięga,zwykly obywatel zapierdziela ponad normy czasowe i zarabia 3 000 na rękę a taki co w stolek pierdzi i nie ma odpowiedzialności i ma 12 razy tyle w miesiącu,kto takie wysokie pensje ustala za nie odpowiedzialność i awarie musi robic ktoś inny.Takich sie każe finansowo do skutku łącznie z degradacja,w końcu jakis porządek musi udrażnianie kanalizacji Warszawa zaistnieć dla wszystkich równo średnia wychodzi ok. 6000zl/miesiąc - bo ilu jest takich urzędasów? mnóstwo a ty warszawiaku pracuj za 3000zl. Na takich .... nic się nie zmienia, czy to ten czy inny "ustrój" - naczelna zasada to doić ile wlezie....na etacie, w radach i komisjachNie dziwię się, ze zarządzający MPWiK dostają takie pensje. To jest skutek monopolu i złodziejskiego zarządzania tą firmą. Rok temu dostaliśmy rachunek za pół roku zużycia wody i odprowadzenia nieczystości prawie dziesięć razy większy niż w poprzednich latach. Musieliśmy zapłacić ponad 9000 zł. Nie wiem, co musielibyśmy robić, żeby zużyć taką ilość wody. Zalałby nas po dach. Wszystko wskazuje na to, że wodomierz błędnie naliczył nam rachunek. Czy jesteśmy w stanie wygrać z monopolistą. Niestety nie. Nie możemy też skorzystać z usług konkurencji, bo takiej niema.